Oświadczenie Wydawcy książki „Głos odzyskany” Doreen Lenz Holte
W związku z dołączonymi do polskiego tłumaczenia „Głosu odzyskanego” Doreen Lenz Holte przypisów autorstwa p. Reginy Panaś, które:
– stoją w całkowitej sprzeczności z ideą książki oraz manipulują jej treścią,
– uznało za szkodliwe i błędne merytorycznie szereg osób ze środowiska osób jąkających się i środowiska terapeutycznego,
– uznane zostały za nieetyczną reklamę jednego z ośrodków terapii mowy,
zostało uzyskane od Wydawnictwa poniższe oświadczenie.
Czytelnicy książki „Głos odzyskany” proszeni są o zapoznanie się z tym oświadczeniem oraz ignorowanie wspomnianych przypisów.
Oświadczenie Wydawnictwa Edukacyjnego Sp. z o.o. w sprawie polskiego wydania książki Doreen Lenz Holte Głos odzyskany. Poradnik dla rodziców dzieci jąkających się
Niezmiernie nam przykro, że komentarze zawarte w przypisach do polskiego wydania Głosu odzyskanego zostały odebrane przez część osób ze środowiska jąkających się oraz logopedów zajmujących się nowoczesną terapią jąkania jako poważne błędy merytoryczne i brak zrozumienia przesłania książki.
Głos odzyskany jest piękną i pouczającą pozycją. We wstępie jest to wyraźnie zaznaczone. Chodziło nam o zasygnalizowanie innych stanowisk niż przyjętego w książce – przyznaję, być może daliśmy niezbyt fortunne przykłady – jednak chodziło tylko o sygnał – jak w praktyce wygladają realia – bowiem trudno zaprzeczyć, że codzienna praktyka w tej dziedzinie pozostawia zapewne jeszcze w licznych przypadkach wiele do życzenia. Naszym celem nie było pouczanie ani dawanie wykładni postępowania – lecz zasygnalizowanie polskiemu czytelnikowi – czego może się również spodziewać rodzic, oddając dziecko terapeucie. Naszą intencją absolutnie nie było kwestionowanie najnowszych trendów w balbutologii.
Absolutnie też nie zamierzaliśmy krytykować rodziców dzieci jąkających się – z całą pewnością nie było to zamiarem autorki komentarzy, tym bardziej że problemu niepłynności doświadczyła sama, gdy jej syn był w drugiej klasie szkoły podstawowej. Było to zresztą bezpośrednim impulsem dla podjęcia przez nią studiów i – po ich ukończeniu – rozpoczęciu pracy w tym zakresie.
Przyznajemy, z przypisów rzeczywiście wyłania się bardzo jednostronny – jak na dyskusję – głos. Przypisów tych nie ma zbyt wiele, w większości ograniczają się do krótkich, jednozdaniowych komentarzy, nie sądziliśmy, że ich treść będzie potraktowana jako tak bardzo narzucająca się. Czy rzeczywiście te uwagi są w stanie przysłonić wymowę sugestywnego przekazu Autorki?
Autorka przypisów nie polemizuje z Głosem odzyskanym. Gdyby tak było nie podjęłaby się napisania krótkiego wstępu będącego afirmacją zawartych w książce p. Holte idei.
Przyznajemy, że być może niektóre sformułowania powinny zostać doprecyzowane, poprzedzone np. przysłówkiem: „przeważnie” lub „niekiedy”…
Pozostałe komentarze mogły być również inaczej sformułowane, jednak nie sądziliśmy, że będą one aż tak krytycznie analizowane i że zaczną żyć swoim własnym życiem – w sytuacji, gdy stanowią absolutnie marginalną część tej publikacji.
Wyrażamy ubolewanie, że w przypisach wymieniony został jeden z polskich ośrodków zajmujących się diagnozą i terapią jąkania, co może sprawić wrażenie jego reklamowania – nie było to w żadnym wypadku intencją Wydawcy.
Niemniej, czujemy się odpowiedzialni za zaistniałą sytuację i bardzo za nią przepraszamy. Dobro dziecka i jego zdrowie psychofizyczne było, jest i będzie dla nas zawsze najwyższą wartością.
Dlatego zobowiązujemy się, że przy najbliższym nakładzie usuniemy kontrowersyjne uwagi albo zastąpimy je bardziej przemyślanym stanowiskiem kogoś o większych kompetencjach w dziedzinie terapii jąkania i tym samym zweryfikujemy bibliografię.
Prezes Zarządu WE
Chłopak ze zdjęcia to Eli – bohater książki, syn autorki:) Kiedy patrzę na to zdjęcie to przypomina mi się po co to wszystko i co jest ważne:)
Przeklejam wpis Doreen Lenz Holte ze strony Voice Unearthed na FB.
Drugi wpis (ze strony WE) to recenzja „Głosu odzyskanego” Lucyny Jankowskiej-Szafarskiej.
Obie te wypowiedzi wspaniale ze sobą konweniują…:)
„Although I understand the desire to find ways to eliminate the stuttering behavior, please understand that this group is about keeping them talking — not fixing them. There are groups out there who will support a quest for fluency (NSA), but Voice Unearthed is not about fluency — we are about keeping our kids talking and engaged in the world around them, whether or not they stutter.”
„Mimo, że rozumiem pragnienie odnalezienia sposobów na wyeliminowanie jąkania, proszę zrozumieć, że podejście tej grupy dotyczy sprawiania, by osoby jąkające się, mówiły – nie naprawiania go (jąkania). Są inne grupy, które będą wspierać dążenie do płynności (NSA), ale „Głos odzyskany” nie dotyczy płynności – nam chodzi o sprawienie, by nasze dzieci mówiły i były zaangażowane w świat wokół nich, niezależnie od tego, czy się jąkają, czy nie.”
Z recenzji mgr Lucyny Jankowskiej-Szafarskiej:
To ważny głos w dyskusji nad istotą terapii dzieci jąkających się w Polsce, toczonej dotąd głównie pomiędzy profesjonalistami. Pogłębia ją o perspektywę rodzica i dziecka. Może zachęci polskich rodziców do szerszego udziału w pracach nad poprawą systemu opieki? Może rozwinie się – raczkujący dopiero u nas – ruch samopomocy rodziców dzieci jąkających się?
Doświadczenie bohaterów książki – Elliego i jego matki – dostrzeżone i przetłumaczone przez polskiego rodzica, zwraca uwagę na najważniejszą potrzebę dziecka: bycia akceptowanym, takim, jakie jest; razem ze swoimi umiejętnościami i talentami oraz ze swoimi niedoskonałościami. Zachęca do zachowania właściwej proporcji pomiędzy jej zaspokajaniem, a nastawionymi na poprawę płynności mowy oddziaływaniami terapeutycznymi. Aby w pogoni za nieskazitelną wymową nie zgubić czegoś znacznie cenniejszego…
To książka dla wszystkich, którym bliski jest złożony temat jąkania. Oby była kolejnym źródłem twórczych, nastawionych na rozwiązanie, dyskusji pomiędzy nimi.
Dziękuję Wydawnictwu Edukacyjnemu za włączenie się do tej ważnej misji!
Lucyna Jankowska-Szafarska – psycholog kliniczny, terapeuta w nurcie modyfikacji jąkania, współtworzyła i uczestniczy w ruchu samopomocy osób jąkających się w Polsce.